Francuskie faworki z karmelem są szybkim sposobem dla zabieganych
na poczucie magii karnawału. W tym roku postanowiłam zgłębić tajniki
tworzenia niezwykłych smakołyków karnawałowych. Kolejne moje przepisy
już wkrótce. Dziś jednak chciałam bym się skupić na pysznych francuskich
faworkach z karmelem. Łączą w sobie kruchość ciasta francuskiego, smak
karmelu oraz orzechy. Można o nich powiedzieć, że podbiły podniebienia
domowników swoją prostotą. Znikneły w mgnieniu oka. Często robicie różne
ciekawe smakołyki z ciasta francuskiego?
Składniki:
350 g ciasta francuskiego(1 opakowanie)
100 g mielonych orzechów(włoskich, laskowych itp.)
100 g czekolady karmelowej
Orzechy mielimy. Ciasto francuskie rozkładamy na stolnicy(wcześniej rozmrażamy w lodówce przez całą noc). Ciasto posypujemy mielonymi orzechami lekko wałkując. Kroimy wzdłuż w równych odstępach. Oddzielamy od siebie poszczególne fragmenty ciasta. Na środku każdego pojedynczego kawałka robimy małe przecieńcie. Przekładamy jeden bok ciasta przez drugi. Tworzymy wąski paseczek lekko zrolowany. Układamy na blaszce wyłożonej matą silikonową. Pieczemy przez 15-20 minut w 190 stopniach do przyrumienienia. Studzimy. czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Polewą karmelową zdobimy francuskie faworki.
Smacznego !
Źródło: „Kobieta i życie” 2/2017
Składniki:
350 g ciasta francuskiego(1 opakowanie)
100 g mielonych orzechów(włoskich, laskowych itp.)
100 g czekolady karmelowej
Orzechy mielimy. Ciasto francuskie rozkładamy na stolnicy(wcześniej rozmrażamy w lodówce przez całą noc). Ciasto posypujemy mielonymi orzechami lekko wałkując. Kroimy wzdłuż w równych odstępach. Oddzielamy od siebie poszczególne fragmenty ciasta. Na środku każdego pojedynczego kawałka robimy małe przecieńcie. Przekładamy jeden bok ciasta przez drugi. Tworzymy wąski paseczek lekko zrolowany. Układamy na blaszce wyłożonej matą silikonową. Pieczemy przez 15-20 minut w 190 stopniach do przyrumienienia. Studzimy. czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Polewą karmelową zdobimy francuskie faworki.
Smacznego !
Źródło: „Kobieta i życie” 2/2017
Komentarze
Prześlij komentarz