Ciasto ptysiowe jest jednym z tych ciast, które raz się udaje, a raz
nie. W moim przypadku dopiero za drugim razem udało się zrobić dobre
ciasto ptysiowe. Ciasto samo w sobie jest mdłe, dlatego dobrymi
dodatkami są kremy na bazie śmietanki lub budyniu. Ja dziś pokażę wam
przepis z dodatkiem śmietanki.
Ptysie również można podawać z sosem czekoladowym czy owocowym.
Składniki:
250 ml wody
250 ml śmietanki 30%
200 g mąki pszennej
100 g masła
100 g cukru pudru
50 g czekolady karmelowej
5 jajek
Zagotowujemy wodę, dodajemy masło. Do roztopionego masła z wodą dodajemy mąkę. Ucieramy do momentu uzyskania gładkiego i lśniącego ciasta, które odchodzi od garnka. Studzimy. Do ciepłego, ale nie gorącego ciasta dodajemy pojedynczo jajka. Ucieramy trzepaczką(nie mikserem). Wykładamy ciasto na blaszkę przykrytą papierem do pieczenia za pomocą rękawa cukierniczego(kształt małych kuleczek wielkości orzechów włoskich). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180-200 stopni 15 -20 minut. Po upieczeniu od razu(jeszcze gorące) przekrawamy na pół. Śmietankę chłodzimy 15 minut w zamrażarce. Ucieramy na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Ptysie nadziewamy kremem i polewamy roztopioną czekoladą.
Smacznego!
Ptysie również można podawać z sosem czekoladowym czy owocowym.
Składniki:
250 ml wody
250 ml śmietanki 30%
200 g mąki pszennej
100 g masła
100 g cukru pudru
50 g czekolady karmelowej
5 jajek
Zagotowujemy wodę, dodajemy masło. Do roztopionego masła z wodą dodajemy mąkę. Ucieramy do momentu uzyskania gładkiego i lśniącego ciasta, które odchodzi od garnka. Studzimy. Do ciepłego, ale nie gorącego ciasta dodajemy pojedynczo jajka. Ucieramy trzepaczką(nie mikserem). Wykładamy ciasto na blaszkę przykrytą papierem do pieczenia za pomocą rękawa cukierniczego(kształt małych kuleczek wielkości orzechów włoskich). Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180-200 stopni 15 -20 minut. Po upieczeniu od razu(jeszcze gorące) przekrawamy na pół. Śmietankę chłodzimy 15 minut w zamrażarce. Ucieramy na sztywno. Pod koniec ubijania dodajemy cukier puder. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Ptysie nadziewamy kremem i polewamy roztopioną czekoladą.
Komentarze
Prześlij komentarz