Domowa chałka

Chałka jest to chyba najlepsza bułka, która zawsze kojarzy mi się z czasami dzieciństwa. Miękka, puszysta i bardzo smaczna. Do tej pory zawsze wybierałam tą sklepową. Tłumaczyłam sobie, że szybciej, łatwiej, że jest taka dobra. 
Ostatnio jednak zmieniłam zdanie. Uznałam, że warto spróbować przygotować domową wersje chałki. Strach i niepewność towarzyszyły mi na każdym kroku. Jednak można powiedzieć, że warto. Byłam przy tym bardzo dumna. Domowa chałka była takim sukcesem, że od tego momentu piekę tylko i wyłącznie domową wersję tej bułeczki. Taka domowa chałka moim zdaniem najlepiej smakuje z masłem i kubkiem kakao. Cóż są to wspomnienia dzieciństwa, które wracają z każdym kawałkiem domowej chałki.
Bym zapomniała kochani Chałka pochodzi z mojego ukochanego Mazowsza. Wypiekana była tradycyjnie w kulturze żydowskiej. Chałkę możemy również spotkać na Podhalu pod nazwą Kukułka. Polecam!
Składniki:
600 g mąki pszennej
250 ml mleka
50 g cukru
50 g masła
50 g świeżych drożdży
2 żółtka
1 białko
ewentualnie kruszonka
50 g masła
50 g cukru
50 g mąki
Rozczyn: Swierze drożdże wraz z ciepłym mlekiem, dwoma łyżkami mąki i cukru rozgniatamy. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
Kruszonka: Łączymy wszystkie składniki . Chłodzimy w lodówce przez 30 minut.
Ciasto: Masło rozpuszczamy wraz z mlekiem. Mąkę, żółtka, cukier, ciepłe masło z mlekiem oraz rozczyn mieszamy. Zagniatamy ciasto. Odstawiamy w ciepłe misce do wyrośnięcia na godzinę. Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na trzy wałki, z których zaplatamy warkocz. Odstawiamy ponownie do wyrośnięcia na 30 minut. Gotową chałkę smarujemy białkiem oraz posypujemy ewentualnie kruszonką. Pieczemy około 30  minut w 180 stopniach.

Smacznego!
Źródło: "Wielka księga z wypiekami ", s. 138.