Czy znacie ciasto Kilimandżaro s. Anastazji? Czy o nim słyszeliście? Zapewne odpowiedź będzie twierdząca. Jest to bardzo smaczne i niezwykle aromatyczne ciasto. Moim zdaniem idealne na spotkania w gronie rodzinnym. Niewątpliwą przewagą mojej interpretacji ciasta Kilimandżaro jest to, iż podana jest w formie tortu. Torty od zawsze pełniły szczególną rolę na moim stole. Były w pewnym sensie punktem kulminacyjnym każdej większej uroczystości.
Mini torcik Kilimandżaro to tak naprawdę jedno z lepszych połączeń smakowych, jakie jadłam ostatnio. Ciasto czekoladowe przełożone musem jabłkowym i kremem śmietanowy to swoiste trio, które zawsze się udaje. Mus jabłkowy, który przygotowałam z kwaśnych sezonowych jabłek i do tego słodki krem śmietanowy to bardzo udany miks smaków dla wszystkich miłośników słodkości. Polecam!
Składniki:
ciasto czekoladowe
150 g mąki pszennej
100 g cukru
30 g kakao
4 g proszku do pieczenia
4 jajka
mus jabłkowy
1 kg kwaśnych jabłek np.: antonówek
120 g galaretki cytrynowej
krem budyniowy
400 ml śmietany 30%
200 g serka mascarpone
200 g cukru pudru
50 g śmietanfixu
dekoracja
100 g czekolady deserowej
Ciasto czekoladowe: Zółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną masę. Stopniowo dodajemy cukier oraz żółtka. Do masy dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao. Miksujemy do połączenia się składników. Ciasto przelewamy do tortownicy wysmarowanej masłem i obsypanym bułką tartą. Pieczemy około 45 minut. Studzimy. Ciasto kroimy na trzy części.
Mus jabłkowy: Jabłka myjemy i ścieramy na grubych oczkach. Jabłka umieszczamy w garnku o grubym dnie. Zagotowujemy. Do gotujących jabłek dodajemy dwie galaretki. Mieszamy do momentu powstania gęstej masy. Chwilę studzimy. Tężejący mus wylewamy na pierwszą część ciasta. Studzimy. Przykrywamy kolejnym kawałkiem ciasta.
Krem śmietanowy: Zimną śmietanę ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder i śmietanfixy. Masę układamy na drugiej warstwie ciasta. Przykrywamy ostatnia częścią ciasta. Na górnej warstwie smarujemy pozostały nam krem śmietanowy. Chłodzimy w lodówce przez dwie godziny.
Dekoracja: Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Polewamy nią chłodne ciasto.
Mini torcik Kilimandżaro to tak naprawdę jedno z lepszych połączeń smakowych, jakie jadłam ostatnio. Ciasto czekoladowe przełożone musem jabłkowym i kremem śmietanowy to swoiste trio, które zawsze się udaje. Mus jabłkowy, który przygotowałam z kwaśnych sezonowych jabłek i do tego słodki krem śmietanowy to bardzo udany miks smaków dla wszystkich miłośników słodkości. Polecam!
Składniki:
ciasto czekoladowe
150 g mąki pszennej
100 g cukru
30 g kakao
4 g proszku do pieczenia
4 jajka
mus jabłkowy
1 kg kwaśnych jabłek np.: antonówek
120 g galaretki cytrynowej
krem budyniowy
400 ml śmietany 30%
200 g serka mascarpone
200 g cukru pudru
50 g śmietanfixu
dekoracja
100 g czekolady deserowej
Ciasto czekoladowe: Zółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną masę. Stopniowo dodajemy cukier oraz żółtka. Do masy dodajemy przesianą mąkę, proszek do pieczenia oraz kakao. Miksujemy do połączenia się składników. Ciasto przelewamy do tortownicy wysmarowanej masłem i obsypanym bułką tartą. Pieczemy około 45 minut. Studzimy. Ciasto kroimy na trzy części.
Mus jabłkowy: Jabłka myjemy i ścieramy na grubych oczkach. Jabłka umieszczamy w garnku o grubym dnie. Zagotowujemy. Do gotujących jabłek dodajemy dwie galaretki. Mieszamy do momentu powstania gęstej masy. Chwilę studzimy. Tężejący mus wylewamy na pierwszą część ciasta. Studzimy. Przykrywamy kolejnym kawałkiem ciasta.
Krem śmietanowy: Zimną śmietanę ubijamy na sztywno. Dodajemy cukier puder i śmietanfixy. Masę układamy na drugiej warstwie ciasta. Przykrywamy ostatnia częścią ciasta. Na górnej warstwie smarujemy pozostały nam krem śmietanowy. Chłodzimy w lodówce przez dwie godziny.
Dekoracja: Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Polewamy nią chłodne ciasto.
Smacznego!
Źródło: " Wielka księga ciast siostry Anastazji", s. 28.
Komentarze
Prześlij komentarz