Brzoskwiowy sernik na zimno

Serniki to jedne z tych ciast obok, których nie mogę przejść obojętnie. Szczególny sentyment mam do domowych i sprawdzonych przepisów. Owszem nowoczesne połączenia serników na zimno też są pyszne  i bardzo smaczne. Polecam w tym miejscu mój przepis na kajmakowy sernik na zimno
Dziś jednak nie o tym. Brzoskwiniowy sernik na zimno to przepisz mojego dzieciństwa. Często był przygotowywany przez moją mamę w lato, ale również na jesieni. Łatwość dostępu brzoskwiń przez cały rok sprawia, iż nie ma praktycznie problemu z przygotowaniem tego deseru. Jest to przepis łagodny , przez co doskonały dla dzieci. Polecam!
Składniki:
500 g sera trzykrotnie mielonego
400 ml wody
400 g brzoskwiń w puszce
250 g biszkoptów
200 g jogurtu naturalnego
150 g cukru pudru
120 g galaretki brzoskwiniowej
60 g żelatyny
Brzoskwinie odsączamy z syropu. Syrop zostawiamy. Połowę brzoskwiń kroimy w kwadraty i obsypujemy mąką. Ser, jogurt, syrop i cukier puder miksujemy. Dodajemy pokrojone brzoskwinie. Mieszamy. Zelatynę namaczamy w 50 ml zimnej wody, zostawiamy do stężenia. Napęczniałą żelatynę dodajemy do sera. Biszkopty układamy w tortownicy. Na biszkopty wylewamy tężejącą masę serową. Chłodzimy przez dwie godziny. Dwie galaretki zalewamy 350  ml wrzącej wody. Odstawiamy do stężenia. Na zimnej masie serowej układamy pozostałe brzoskwinie, które zalewamy tężejącą galaretką. Zostawiamy na dwie godziny do zastygnięcia.


sernik, sernik na zimno, brzoskwinie
sernik, sernik na zimno, brzoskwinie
sernik, sernik na zimno, brzoskwinie
Smacznego!

Komentarze